Serwis Mercedes-Benz Rogówko
Łatwy dojazd i duży plac serwisu w Rogówku ułatwiają kierowcom dotarcie do obiektu Kujawski Truck Center. A specyfikę pracy kierowców właśnie wyjątkowo dobrze rozumie szef serwisu, Piotr Wilk. – Po studiach na kierunku mechaniki i budowy maszyn zacząłem swoją pracę w motoryzacji od samochodów osobowych, ale po dziewięciu latach postanowiłem spełnić marzenie z dzieciństwa i zrobiłem prawo jazdy na ciężarówkę. Wyjechałem za granicę i przez półtora roku byłem kierowcą – opowiada. – Dzięki temu doświadczeniu spojrzałem bardziej realnie na ten zawód, wiem, z jakimi problemami się stykają kierowcy.
„Doświadczenie pracy kierowcy w transporcie przydaje mi się w mojej pracy – dzięki niemu mogłem uczulić swoich doradców na niektóre aspekty obsługi klienta ważne dla tej grupy zawodowej”.
Piotr Wilk
Po powrocie do kraju Piotr Wilk postanowił związać się zawodowo z pojazdami ciężarowymi już od innej strony i od czterech lat pracuje jako kierownik serwisu w Rogówku. – Nasz serwis szybko się rozwija i z roku na rok przybywa nam klientów. Obecnie obsługujemy ok. 1100 pojazdów rocznie – mówi Piotr Wilk.
W hali samochody są naprawiane na dwóch kanałach przejazdowych oraz na dwóch stanowiskach płaskich z podnośnikami 6-kolumnowymi. Pracuje tu czterech doradców oraz 10 mechaników.
Potrzeba zrozumienia
Według Piotra Wilka, kluczowe dla sukcesu serwisu obsługującego pojazdy ciężarowe jest zrozumienie potrzeb klientów. – Każdy z nas tu pracujących musi dokładnie wiedzieć, po co tu jesteśmy, jakie mamy zadania i czego klient od nas oczekuje – wyjaśnia kierownik serwisu w Kujawski Truck Center.
„Praca w transporcie jest bardzo dynamiczna, dużo się dzieje, każda awaria i przestój rodzą spore emocje i naszym zadaniem jest umieć pomóc w takich sytuacjach”.
Piotr Wilk
– Na szczęście w naszym zespole pracują prawdziwi pasjonaci motoryzacji, którzy chcą rozwiązywać problemy – dlatego bardzo dobrze nam się razem pracuje, a klienci wiedzą, że mogą na nas polegać – mówi Piotr Wilk.
Jednym z takich pasjonatów jest Krzysztof Gołębiewski, od dziewięciu lat pracujący tu jako doradca serwisowy. – Pasja jest ważna – dzięki niej nie ma monotonii. Wcześniej pracowałem pięć lat w serwisie maszyn budowalnych, a jeszcze wcześniej byłem mechanikiem – opowiada. – To mi dało wszechstronne spojrzenie na pracę w serwisie, a to, moim zdaniem, jest ważne na moim stanowisku.
„Dla klientów najważniejsze jest moje doświadczenie i wynikająca z niego wiedza na temat produktu, mechaniki, elektryki. A poza tym komunikacja – rzeczowe i kompetentne przekazywanie informacji na temat zakresu i kosztów naprawy na bieżąco. To się składa na jakość obsługi”.
Krzysztof Gołębiewski
– Moje podejście do pracy doradcy jest może trochę nietypowe, ale moim zdaniem się sprawdza: dużo czasu spędzam z mechanikami na hali – mówi Krzysztof Gołębiewski. – Dzięki temu w każdym momencie mogę udzielić rzeczowej informacji, na jakim etapie jest naprawa czy przegląd. A dla klienta to jest bardzo ważne.
Siła w sieci
Według kierownika serwisu Kujawski Truck Center przewaga autoryzowanej stacji jest w przypadku pojazdów ciężarowych oczywista, biorąc pod uwagę użytkowy charakter samochodów. – Tylko w autoryzowanym serwisie mamy szansę naprawdę dobrze poznać tak zaawansowany produkt jak Actros, umieć znaleźć powiązania pomiędzy usterkami dzięki znajomości dokumentacji fabrycznej – mówi Piotr Wilk. – Jeśli przytrafi nam się coś, z czym jeszcze się nie zetknęliśmy, możemy liczyć na kolegów z innych stacji, w tym nasza siła. Mamy też przez centralę dostęp do działu technicznego w fabryce – takich możliwości nie oferuje warsztat niezależny.
„Ceny naszych usług i części wynikają bezpośrednio z ich jakości i europejskiej gwarancji, jakie na nie udzielamy. I często okazują się mniej kosztowne dla klienta niż próby naprawiania pojazdu w niezależnym warsztacie, gdzie nie ma ani odpowiednich narzędzi, ani właściwej diagnostyki”.
Piotr Wilk
– Zdarza się, że klienci przychodzą do nas, kiedy już wydali dużo pieniędzy gdzie indziej, podczas gdy przyjazd od razu do nas pozwoliłby problem rozwiązać szybciej i w ostatecznym rachunku w sposób bardziej przyjazny dla kieszeni – mówi Piotr Wilk. – A trzeba pamiętać, że w transporcie przestój wynikający z awarii to nie tylko koszt naprawy, ale również utracone zarobki. Dlatego tak istotne jest, żeby samochód, który jest narzędziem pracy, pozostawał sprawny i bezpieczny. A to może na odpowiednim poziomie zagwarantować tylko autoryzowany serwis.